Ja wybrałam 4 muliny.Zaczynajmy.Ucinamy około metr każdej,
a następnie zawiązujemy supełek w odległości 10 cm od końca.Następnie przekładamy przez niego agrafkę i przyczepiamy ja np.do poduszki, żeby nam było wygodniej.
Po kolei.Rozdzielamy niteczki i pierwszą od lewej-żółtą układamy w 4 na drugą-różową.
Przekładamy koniec żółtej pod różową delikatnie zaciskamy.
Teraz najtrudniejszy moment.Jeżeli zacisnęliście już na lewą stronę tak jak na zdjęciu to teraz zaciskacie na prawą.Pamiętajcie by nie robić tego zbyt mocno!
I tak mamy gotowe pół supełka,Super!
Powtarzamy te czynności.
Przekładamy koniec żółtej pod różową delikatnie zaciskamy.
Teraz najtrudniejszy moment.Jeżeli zacisnęliście już na lewą stronę tak jak na zdjęciu to teraz zaciskacie na prawą.Pamiętajcie by nie robić tego zbyt mocno!
I tak mamy gotowe pół supełka,Super!
Powtarzamy te czynności.
Czyli ponownie żółta na różową w 4 przekładamy jej koniec pod żółtą delikatnie zaciskamy po lewej stronie i kończymy zaciskać po prawej.Jeden supełek gotowy!
Teraz po kolei.Różową skończyliśmy.Zaczynamy.Żółta na błękitną.
Teraz po kolei.Różową skończyliśmy.Zaczynamy.Żółta na błękitną.
Przekładamy żółtą pod błękitną i delikatnie zaciskamy.
Następnie zaciskamy na prawą stronę.
I powtarzamy by mieć gotowy jeden supełek.
Później to samo z zieloną i skończony pierwszy rządek.W tedy żółta przeniesie się wam na koniec i po kolei idąc zaczynacie na błękitnej.A na koniec na różowej.Jeżeli chcecie aby bransoletka była szersza dobierzcie więcej mulin nie cztery ale np.osim.Na koniec zawiązujemy supełek również w odległości 10 cm od końca.Gotowe! :)
Trzymam kciuki żeby Wam również się udało.
Kiedyś je robiłam, ale zapomniałam jak to szło ;))
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi, dzięki! :D
justsayhei.blogspot.com
nigdy nie umiałam tego robić, a zawsze wyglądało zjawiskowo...więc na lekcjach zawsze koleżanki mi plotły;) to były czasy. / cukrowana
OdpowiedzUsuńja zawsze lubiłam te bransoletki, jednak nie umiałam ich robić :(
OdpowiedzUsuń~ famelle.blogspot.com
Też właśnie pisałam taki post :) Bransoletki z muliny są śliczne! Raz przyszłam w nich do szkoły i teraz czterem osobą muszę je zrobić xD
OdpowiedzUsuńpusta-szklanka.blogspot.com
masz śliczne paznokcie ;)
OdpowiedzUsuńdopiero zaczynam blogować, więc każdy komentarz i obserwacja jest dla mnie motywacją ;*
http://jaasiu.blogspot.com/
świetne ;)
OdpowiedzUsuńmacchiatooo.blogspot.com
Kiedyś nałogowo robiłambransoletki z muliny, ale teraz już mi się znudziło. :D
OdpowiedzUsuńDo robienia tych bransoletek podchodziłam kilka razy i zawsze mi się nie udawało. Postaram się zrobić według twojej instrukcji. Dziękuję ! :*
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
robiłam kiedyś takie :)
OdpowiedzUsuńfashion-madam.blogspot.com-klik
Też kiedyś taką robiłam, ale nigdy mi nie wychodziła, zawsze była taka nijaka. Niedawno koleżanka pokazała mi jak robić na pasku, takim plastikowym, giętkim. Ale szaleńczo podobają mi się właśnie z muliny, bo są charakterystyczne dla człowieka i mają w sobie przesłanie ( jeśli jest coś napisane). Dużo bardziej wole je od tych gumek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Deed in Dreams
Uwielbiam takie bransoletki. Nigdy nie umiałam sama ich zrobić(prócz warkoczyka)ale awsze mi się podobały. Pozdrawiam http://anima-viliss.blogspot.com/ Obserwuje ;*
OdpowiedzUsuńNigdy nie potrafiłam robić tych bransoletek, ale Tobie wychodzą świetnie :)
OdpowiedzUsuńNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))
Ech... Dużo razy próbowałam takie robić, ale zawsze jakoś się skręcały ;c
OdpowiedzUsuńZapraszam do poczytania:
http://psiowaty.blogspot.com
śliczne są te bransoletki <3
OdpowiedzUsuńhttp://mysmilelile.blogspot.com/
Też kiedyś plotłam z muliny ale to niesamowicie czasochłonne zajęcie i obecnie robiłabym jedną bransoletkę chyba ze dwa tygodnie ;D
OdpowiedzUsuńBransoletki z muliny są świetne! Uwielbiałam kiedyś takie :D
OdpowiedzUsuńhttp://kalaandkalla.blogspot.com/
Kiedyś uwielbiałam robić bransoletki z muliny, Twój pomysł jest świetny :)
OdpowiedzUsuńmatrelsy.blogspot.com
Efekt końcowy wyszedł bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog, jeśli Ci się spodoba - zaobserwuj ♥
Mój blog - klik!
Mogłabyś poklikać w linki w moim ostatnim poście? To dla mnie bardzo ważne ♥
Tidebuy - klik!
bardzo ładna, uwielbiam takie pastele :)
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam się nauczyć robić bransoletki z muliny, i nawet mam pełno muliny.
OdpowiedzUsuńNa pewno skorzystam teraz z twojej pomocy :)
http://joannaruminska.blogspot.co.uk/
sliczna :) szkoda, ze ja nie umiem tak robic :)
OdpowiedzUsuńhttp://kasia-kate1.blogspot.co.uk/ obserwacja za obserwacje ?
ja też robię bransoletki z muliny :)
OdpowiedzUsuńhttp://belief-hope-and-love.blogspot.com/
Ja kiedyś też robiłam bransoletki, ale szybko mi się to znudziło i teraz tego już nie robię ;)
OdpowiedzUsuńblogmalolaty.blogspot.com - nowy post
Ja jak na razie uczyłam się robić z muliny serwetki, ale jak widzę, muszę też popróbować z bransoletkami :*
OdpowiedzUsuńPS Ta poduszka, sama zrobiłaś na nią tą poszewkę?
http://moj-magiczny-zakatek.blogspot.com/
Mnie osobiście nie kręci robienie bransoletek, ale uważam, że to fajna sprawa. Bardzo ładnie ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-ali.blogspot.com/